in der deutschen Sprache in english
aktualności
rekrutacja
matura
e-dziennik
kontakt

  aktualności
  zastępstwa [0]
  artykuły
  galeria zdjęć
  rekrutacja
  dokumenty
  patron
  historia szkoły
  sukcesy
  matura
  stowarzyszenie
  dyrekcja
  grono pedagogiczne
  baza nauczycieli
  klasy
  plan lekcji
  samorząd szkolny
  nasza twórczość
  absolwenci
  rekolekcje
  zjazdy
  PTSM
  PTTK
  LOP
  PCK
  polski
  matematyka
  fizyka
  szachy
  klub sportowy
  polsko-angielska
  polsko-niemiecka
  filmy
  konkursy
 humor
 kontakt
 redakcja

do następnych wakacji jeszcze sporo :/


Jestes 6951 osoba na tej stronie









...:: 06.06.2003 - 13:09 | autor: AK & EH
 
Szczęśliwej drogi już czas...
5 czerwca, piękny, słoneczny dzień. Właśnie tego dnia naszą szkołę opuścili czwartoklasiści. O godzinie 1200 rozpoczęło się spotkanie pożegnalne. Pan dyrektor, Jerzy Bartnik, serdecznie przywitał wszystkich zgromadzonych – rodziców, przedstawicieli władz, zaproszonych gości, Grono Pedagogiczne i przede wszystkim, najważniejszych tego dnia absolwentów, a następnie wygłosił skierowane szczególnie do nich przemówienie. Po panu dyrektorze głos zabrał burmistrz miasta Leska – pan Robert Petka (również absolwent leskiego LO), który dał przyszłym studentom kilka rad, wspominając przy tym swoje licealne czasy. Przewodniczący Rady Rodziców – p. Rabiej, również przygotował kilka słów do uczniów, a zaraz po nim słowo od siebie do uczniów skierowała prof. Małgorzata Pelc, wychowawczyni IV „e”. Jej piękne wspomnienia, wskazówki - jak dalej żyć - poruszyło chyba wszystkich zebranych, a czwartoklasiści na pewno długo będą je pamiętać.



Po wystąpieniu zaproszonych gości i przedstawicieli Grona Pedagogicznego, delegacja absolwentów – Marysia Gąsiorowska i Grzesiek Tomasik - przejęła pałeczkę. Zaczęli wspominać…pierwszy dzień w nowej szkole, zupełnie obce jeszcze sale, nowych kolegów i koleżanki, nauczycieli, pierwszy miesiąc na zaaklimatyzowanie się, a później wycieczki, ogniska, szczególne lekcje, strach i ulgę, smutek i radość, sukcesy i porażki, czyli to wszystko, co wypełniało ich życie przez minione cztery lata. Dziękowali profesorom, za trud jaki wkładali kształtując ich młode umysły, za każdą najmniejszą pomoc, za serce.
W swych wspomnieniach nie zapomnieli również o pani Marysi, panu Bronku i panu Zbyszku, którzy zawsze znajdują chwilę czasu by nam pomóc. Podziękowaniom nie było końca, ale przecież to ich ostatni dzień, kiedy występują w roli licealistów i trzeba złożyć wielki ukłon w stronę tych, którzy pomagali i wspierali ich przez cały czas szkoły średniej.



Po wspomnieniach minionych chwil wychowawcy rozpoczęli rozdawanie nagród i dyplomów. W tym roku szkolnym LO Lesko opuściło 122 uczniów, z czego 18 uzyskało świadectwo z „czerwonym paskiem”. Oto najlepsi z najlepszych: Mateusz Baran, Anna Bechta, Marysia Gąsiorowska, Michał Łukasiewicz, Monika Orłowska, Ewa Siwarska, Grzegorz Tomasik z klasy IV „a”; Magda Benewiat, Joanna Kurzej, Agnieszka Wołk z IV „b”; Patrycja Mielnikiewicz, Joanna Pasierb i Agnieszka Romanek z klasy IV „c”; Gabriela Barzyk, Edyta Łoś, Anna Tandyrak, Małgorzata Usyk z IV „d”; Edyta Rachwalska z klasy IV „e”. Oni otrzymali swoje świadectwa z rąk pana dyrektora, natomiast pozostałym uczniom wręczyli je wychowawcy. W tym roku ze swoimi klasami rozstali się: IV „a” – prof. Stanisław Lelek, IV „b” – prof. Mariusz Łopuszański, IV „c” – prof. Danuta Bartnik, IV „d” – prof. Tadeusz Wydrych i IV „e” – prof. Małgorzata Pelc.



Po części oficjalnej, czyli tej bardziej poważnej, rozpoczęła się cześć , którą przygotowali uczniowie klas III. Jak co roku na swój, charakterystyczny, sposób pożegnali starszych kolegów. W tym roku nad całością prób czuwał prof. Krzysztof Wolańczyk. Przedstawienie rozruszało wszystkich, a niektórych doprowadziło nawet od łez. Zabawne skecze miały na celu rozbroić poważną atmosferę, ale również chyba ukazać co czeka naszych absolwentów po opuszczeniu szkolnych murów. Począwszy od przyjścia do domu
i uświadomienia rodzicom, że właśnie skończyło się szkołę średnią, poprzez komisję poborową do wojska, z punktu widzenia kogoś silnego fizycznie i … umysłowo, aż skończywszy na charakterystyce kandydata na dobrego męża. Trzecioklasiści spisali się bardzo dobrze. Śmiechu było co niemiara, a zwłaszcza wtedy, gdy zdezorientowana Kinga Bosek, wpadła w prof. Barana, nie chcąc wychodzić za mąż, albo gdy Bartek Górowski krytykował swoje własne stopnie i zapał do nauki, wcielając się w role… ojca licealisty. Niektórzy z występujących z łatwością znaleźliby się ze swoja rolą w codzienności, np. Wiktoria Demko, jako szalona, choć troszeczkę niedowidząca lekarka na komisji poborowej, czy Szymek Kordyaczny jako jej, zdolny choć „tylko” z punktu widzenia nauki, pacjent.



O elementy muzyczne zatroszczyły się Ola Lis i Kinga Bosek, które całość przedstawienia uświetniały grą na gitarze.



Czas nieubłaganie płynął nieubłaganie. I wreszcie nadszedł ten moment, gdy czwartoklasiści musieli oswoić się z wiadomością, że nie są już uczniami, lecz absolwentami Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Władysława Andersa w Lesku. Teraz staną przed nimi nowe wyzwania, problemy i cele. Będą zawierać nowe znajomości i poznawać nowe miejsca. Trzymamy za nich kciuki i wierzymy, że wszystko im się powiedzie. Dużo jest dopiero przed nimi, ale niestety okres szkoły średniej drugi raz się nie powtórzy, a może i szkoda. Było przecież tak miło, wesoło, sympatycznie, a to, że czasem poziom adrenaliny wzrastał
w zaskakującym tempie jest już tylko jednym z wielu, wielu wspomnień…
do dołu ::...

...:: uwaga o komentarzach:
 

Do czasu stworzenia zabezpieczenia przed botami, które spamuja tresc komentarzy, dodawanie nowych komentarzy będzie niemożliwe.

Zawiedzionych przepraszamy :).



 
Copyright © 2002-2009 [LO]Lesko