|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
do następnych wakacji jeszcze sporo :/
Jestes 597 osoba na tej stronie
|
|
|
| |
|
|
|
...:: 24.03.2006 - 16:19 | autor: juhas
| | |
REKOLEKCJE SZKOLNE
|
Dzień 1: Godz. ok. 9.00 – sala w Urzędzie Miasta i Gminy Lesko zapełnia się po brzegi uczniami i uczennicami LO. Kiedy wszyscy zajęli już swoje miejsca ks. Kuba przedstawił ks. Daniela Trojnara. Rozpoczęła się konferencja – „Czysta miłość”. Usłyszeliśmy dużo autentycznych opowieści (przynajmniej tak ksiądz mówił – a księdzu kłamać nie wypada raczej ;-), oraz kilka ciekawych stwierdzeń, np. że „mężczyzna to pies – trzeba go na kagańcu trzymać” ;-). Całość ciekawa (z resztą jak całe rekolekcje), kto nie był – ma pecha – ja nie będę tutaj wszystkiego tego, co ksiądz mówił pisał. „Ojciec prowadzący” ;-) podsumował konferencję słowami Ojca Pio –"Kto zaczyna kochać, musi być gotowy na cierpienie”. Później (i wcześniej) były pieśni i wszyscy udali się do BDK - na film o nie pamiętam jakim tytule – film dobry – ale część osób (w tym ja ;-) stało przez cały film – z powodu braku miejsc siedzących...mi to nie przeszkadzało, ale mówiłem żeby w przybudówce ten film oglądać J
Dzień 2: Znów o godz. 9.00 rozpoczęcie konferencji. Jej temat przewodni to „Wolność – luz czy wymagania”. „Ojciec prowadzący” podchodził do tematu wolności z każdej możliwej strony – mówił o wolności narodowej (niepodległości), o uzależnieniach, dyskotekach oraz o ulubionym zajęciu niektórych młodych ludzi – „wpatrywaniu się w rozkład jazdy autobusów”. Uświadomił nam co oznacza pojęcie prawdziwej wolności. O godz. 10.06 rozpoczęła się droga krzyżowa – w wykonaniu naszych kolegów i koleżanek – zwierzenia narkomanki i alkoholika – na szczęście byli to tylko aktorzy ;-). Po tych 2 dniach rekolekcji wiele osób mogło już coś wynieść z tych rekolekcji – jedni wynieśli obrazki, jeszcze inni dodatkowo wynieśli krzesełka ;-) – ale na pewno znaleźli się i tacy którzy wynieśli coś więcej – coś, czego nie da się wziąć do ręki, a nawet zobaczyć – coś bardzo wartościowego – to COŚ jest celem rekolekcji.
Dzień 3 – Godz. 9.00 – konferencja – tym razem w kościele – mająca na celu przygotować nas do Sakramentu Pokuty, żebyśmy mogli w pełni skorzystać z Darów Eucharystii. Widziałem, że dużo osób zrozumiało cel rekolekcji. Po Mszy Św. Rekolekcje dobiegły końca. Ale to co w nas po nich pozostało – wcale nie musi się kończyć....
Dzisiaj w końcu na zewnątrz wyszło słońce – świeci mocno i jasno...może takie samo się zapaliło w którymś (a może w niejednym) uczestniku rekolekcji. Nie dajcie temu Światłu zgasnąć ;-)
Na koniec podziękowania dla Księdza Daniela, który ma w sobie dużo pozytywnej energii (ale nie takiej kinetycznej czy jakiejś tam :P), którą starał się nam przekazać – myślę, że mu się to udało, a może komuś się udało wyprowadzić wzór na obliczenie wartości tej energii ;-) (od razu mówię że jest ona niepoliczalna ;-), Księdza Jakuba, Siostry Danuty i Siostry Barbary – oraz dla chórku – i gitarzysty (niech ma po znajomości ;-) – oraz dla wszystkich „załatwiaczy” sali w UMiG.
|
| | | ::... | |
|
...:: uwaga o komentarzach:
| | |
Do czasu stworzenia zabezpieczenia przed botami, które spamuja tresc komentarzy, dodawanie nowych komentarzy będzie niemożliwe.
Zawiedzionych przepraszamy :).
| | | | |
| | |
|