|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
do następnych wakacji jeszcze sporo :/
Jestes 495 osoba na tej stronie
|
|
|
| |
|
|
|
...:: 02.09.2003 - 13:29 | autor: Ania Konik
| | |
Wakacje, i juz po - witaj szkoło
|
Obecny rok, jak zresztą wszystkie poprzednie, potwierdził prawdziwość starego przysłowia, że nic nie trwa wiecznie. Po ponad dwumiesięcznej przerwie i błogim wypoczynku, 1 września wszyscy uczniowie „jak jeden” stawili się w murach leskiego LO. Wniosek był prosty - wakacje zakończone. Koniec z późnym wstawaniem, obijaniem się, luzem i swobodą, znowu trzeba wziąć się porządnie do pracy i stawić czoła wszelkim trudnościom, ale na tym chyba polega życie ucznia. Przeszkody, oczywiście w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu, są nam nawet dość potrzebne, przecież coś musi być jakimś motorem i motywacją, by nie zginęła w nas siła woli, zapał i aby nie pozostała jedynie wygórowana ambicja, bo prawdopodobnie nie o to tu chodzi… Ale dosyć już tych filozoficznych wywodów, wakacje się skończyły i szkoła znów wita nas w swoich gościnnych progach.
1 września zaczął się, jak co roku uroczystym apelem. Wprowadzono sztandar, odśpiewaliśmy hymn i pan dyrektor powitał ogół zebranych. Szybko dało się zauważyć, że nie wszyscy jeszcze pogodzili się z tym, że relaks i wypoczynek to już przeszłość (przynajmniej w tym roku), gdyż energia rozpierała przynajmniej połowę uczniów, cóż się dziwić.
Choć nasze szkolne grono zmniejszyło się o zeszłorocznych maturzystów, to w tym roku (nie można powiedzieć, że na ich miejsce, ale…) w nasze szeregi wstąpiło kilkudziesięciu pierwszoklasistów. Na każdym kroku dało się zauważyć jakąś nową twarz. Pan dyrektor przedstawił wszystkim nasze profesorki i profesorów i podał, kto ma wychowawstwa w klasach pierwszych. W tym roku namnożyło się aż pięć w/w oddziałów, których wychowawcami zostali: I „a” – prof. Anna Ceparska, I „b” – prof. Małgorzata Pelc, I „c” – prof. Anna Wolańczyk, I „d” – prof. Anna Paprocka, I „e” – prof. Grażyna Kwaśniewicz. Na koniec pan dyrektor życzył licealistom powodzenia w nowym roku szkolnym i wszyscy rozeszli się do klas na pierwsza godzinę wychowawczą. I na tym część oficjalną zakończono, a to, co było na spotkaniach z wychowawcami pozostaje tajemnicą każdej klasy…
Teraz czeka na nas drugi, trzeci, czwarty, piąty…dzień. To, jaki on będzie zleży tylko od każdego z nas. A więc co tu dużo mówić, czy się ktoś cieszy, czy nie -
rok szkolny 2003/2004 można uważać za rozpoczęty.
Na koniec dobra wiadomość dla tych, którzy nie mogą odżałować, że wakacje już się skończyły, następne rozpoczną się już za 298 dni.
|
| | | ::... | |
|
...:: uwaga o komentarzach:
| | |
Do czasu stworzenia zabezpieczenia przed botami, które spamuja tresc komentarzy, dodawanie nowych komentarzy będzie niemożliwe.
Zawiedzionych przepraszamy :).
| | | | |
| | |
|