|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
| |
| |
|
|
|
| |
| |
| |
| |
| |
|
|
|
do następnych wakacji jeszcze sporo :/
Jestes 548 osoba na tej stronie
|
|
|
| |
|
|
|
...:: 19.08.2012 - 13:51 | autor: robbie
| | |
Nauka Kluczem do Sukcesu
|
Wycieczki szkolne to wspaniała rzecz. Wiedzą o tym wszyscy uczniowie leskiego Liceum. Dnia 25.04.2012 r. jako uczestnicy kółka geograficznego, w ramach projektu „Nauka Kluczem do Sukcesu” wybraliśmy się do Magurskiego Parku Narodowego, by poznać walory przyrodnicze tego regionu. Naszymi opiekunami byli nasi ulubieni nauczyciele- prof. Wermińska i prof. Wydrych.
Park został założony w 1995 roku i obejmuje najwyższą formą ochrony centralny fragment Beskidu Niskiego. Zawitaliśmy do Ośrodka Edukacyjnego wraz z Muzeum w Krempnej, gdzie został nam wyświetlony film, obrazujący historię kształtowania się obecnego stanu przyrody. Później, wraz z przewodnikiem mieliśmy okazję obejrzeć wystawę przedstawiającą faunę i florę w Parku na przełomach pór roku. Pilnie wysłuchaliśmy także wykładu pani pracującej w Ośrodku Edukacyjnym. Mogliśmy przy tej okazji wykazać się wiedzą przyrodniczą i geograficzną odpowiadając na pytania. Na zakończenie udaliśmy się na pieszą wycieczkę. Busem podjechaliśmy do miejscowości Kąty, skąd zielonym szlakiem wyszliśmy na Górę Grzywacką (567m n.p.m.) Mimo niesprzyjającej pogody, z mapami i kompasami w dłoniach dzielnie dążyliśmy na szczyt. Po dłuższej chwili podziwiania widoków i krótkiej powtórki z ćwiczeń z orientacji na mapie, zaczął doskwierać nam głód. Czym prędzej udaliśmy się do Nowego Żmigrodu, a tam czekał na nas pyszny obiad. Posileni i z nową energią, ze śpiewem na ustach wróciliśmy do domu.
Kolejna wycieczka odbyła się dnia 22 maja 2012r. na Połoninę Caryńską oraz do Muzeum Przyrodniczego BdPN w Ustrzykach Dolnych. Wyjechaliśmy rano, o godzinie 8:15 z Leska, kierując się dużą obwodnicą w stronę Ustrzyk Górnych. Zatrzymaliśmy się na Przełęczy Wyżniańskiej (855m.n.p.m.), skąd wyruszyliśmy zielonym szlakiem na Połoninę Caryńską. Pogoda nam dopisała, całą wycieczkę świeciło piękne słońce. Szło się bardzo przyjemnie, raz lasami, raz łąkami z małymi przerwami na odpoczynek i podziwianie widoków. Wreszcie dotarliśmy na najwyższy szczyt Połoniny o wysokości 1297m.n.p.m. Tam zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę, każdy miał czas coś przekąsić, odpocząć, a nawet się poopalać Tam także nasza profesorka Kasia zrobiła nam krótką lekcję geografii, a mianowicie wyznaczaliśmy azymuty sąsiednich gór, orientowaliśmy mapę,a także nazywaliśmy szczyty, które widzieliśmy wokół siebie. Czas mijał nam bardzo szybko i przyjemnie. Na górze było tak pięknie, że wcale nie chcieliśmy wracać, jednak profesorka wiedziała jak nas postawić na nogi- powiedziała, że w Ustrzykach Dolnych czeka na nas obiad. Popędziliśmy więc co sił w dół, do miejscowości Brzegi Górne, gdzie czekał na nas bus. Stamtąd, przez Nasiczne, pojechaliśmy prosto do karczmy „Młyn”. Tam oprócz obiadu i uwaga- pysznego deseru zwiedziliśmy stary młyn.
Kolejnym punktem naszej wycieczki było Muzeum Przyrodnicze. Byliśmy już trochę zmęczeni, jednak poszliśmy. Pani przewodniczka opowiedziała nam o geologii Bieszczadów oraz zwierzętach i roślinach tam występujących. Oglądaliśmy tam także zdjęcia zwierząt świata oraz zdjęcia z Parków Narodowych Ameryki, gdyż aktualnie była tam ich wystawa. I to był koniec naszej pięknej wycieczki. Zakończyliśmy ją w Lesku ok. 17.,a to co widzieliśmy i usłyszeliśmy będziemy miło wspominać.
Agnieszka Opar
Galeria zdjęć
|
| | | ::... | |
|
...:: uwaga o komentarzach:
| | |
Do czasu stworzenia zabezpieczenia przed botami, które spamuja tresc komentarzy, dodawanie nowych komentarzy będzie niemożliwe.
Zawiedzionych przepraszamy :).
| | | | |
| | |
|