 |
 |
|
 | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
|
 |
|
| | |
| | |
| | |
|
 |
|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
|
 |
|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
|
 |
|
| | |
| | |
|
 |
|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
|
 |
|
do następnych wakacji jeszcze sporo :/
Jestes 481 osoba na tej stronie
|
|
 |
| |
|
  |
|
...:: 10.10.2010 - 12:13 | autor: robbie
|  | | |
|
Wojewódzki Rajd Szkół Ponadgimnazjalnych
|
W dniach 23-25 IX 2010r., odbył się XVI Wojewódzki Rajd Szkół Ponadgimnazjalnych. Do schroniska młodzieżowego w Wetlinie przybyło dużo osób
z różnych szkół. Wypakowaliśmy z busa nasze toboły i poukładaliśmy je we wcześniej wskazanym miejscu. Pogoda bardzo dopisywała, a uśmiechy nie znikały z naszych twarzy nawet na chwilkę.
Dzień 23 września rozpoczął się od przykrej prawdy dla prof. Ewy Wowk. Mianowicie, okazało się, że jeden z kijków trekingowych (prof. Doroty Białogłowicz) jest nie do końca sprawny i nikt nie jest w stanie go naprawić.
Przed wędrówką na Rawki, obdarowano nas drożdżówkami. Humory od razu powróciły!
Z oddali dał się jeszcze słyszeć znajomy, błagalny głos prof. Wowk: „Ja chcę mój drugi kijek!”.
Dotrwaliśmy do pierwszego postoju, gdzie zakuliśmy w dyby koleżankę Olę.
Ze względu na brutalność tego wydarzenia nie załączamy żadnych zdjęć. (Oto jedno z nich).
Pierwszym zdobytym szczytem była nie inaczej jak Mała Rawka. Po owej jakże wyczerpującej wyprawie wpadliśmy na pomysł aby zmienić naszą wyprawę w „słitT wycieczkę” ze „słitT Fociami”. (Tak, tak zmęczenie dało o sobie znać). Podczas, gdy robiliśmy sobie zdjęcia godne uwagi każdej princeski, księżniczki (jak kto woli), doznaliśmy szoku, bo - jak się okazało - Maciek jest panną! Z tą niebywałą wiadomością dotarliśmy na szczyt Wielkiej Rawki, gdzie w dalszym ciągu kontynuowaliśmy robienie „słitT foci” a’la SKISŁEŚ!
Wróciliśmy do schroniska, gdzie zjedliśmy obiadek. Trochę się ogarnęliśmy
i pośpiewaliśmy przygotowując się do konkursu. O godzinie 19:00 dwie dziewczyny zostały wydelegowane na konkurs ekologiczny i z wiedzy o PTSM. Pytania były dość zaskakujące, Jedno z nich brzmiało: „co kryje się pod nazwą <>?”. Prowadzący konkurs zaznaczył, że inwencja twórcza również będzie punktowana, zatem odpowiedź: „ woła się tak na kobietę o imieniu Wiesława” nikogo nie zdziwiła.
Po turnieju przyszedł czas na sen. Przed zaśnięciem toczyły się jednak różne dziwne rozmowy, jak np.:
Aldona: Hej przysuń się do mnie!
Kalina: OK. Dobra.
Aldona: Nie mogę spać.
Kalina: Ja też.
Aldona: To może zróbmy coś szalonego?
Kalina: OK. Dobra. To może... ( mnóstwo pomysłów na sekundę)
Aldona: …
Kalina: Hej, to co robimy?
Aldona: ...<śpi>
Następny dzień rozpoczęliśmy o 7:00 rano drobnym śniadaniem. Ruszyliśmy na Przełęcz Orłowicza, skąd Połoniną Wetlińską dotarliśmy na Chatkę Puchatka. Mamy przykrą wiadomość dla wszystkich księżniczek, ponieważ tego dnia staraliśmy się robić „ Dark zdjęcia”. Było bardzo pozytywnie, wracaliśmy czarnym szlakiem (Dominika czeka na zwrot pieniędzy za busa ;D).
Tradycyjny dzień, tradycyjna wyprawa, tradycyjny obiad u„Czartoryja”, tradycyjnie dobre pierożki, tradycyjny konkurs krajoznawczy, tradycyjne ognisko, tradycyjne konkurs piosenki turystycznej, w którym tradycyjnie zajęliśmy I miejsce. Ostatnią noc można śmiało zaliczyć do najlepszych!
Dzień powrotu do domu był podsumowaniem, całego rajdu. Nie można zatem zapomnieć o naszych konkursach w których uplasowaliśmy się następująco:
Konkurs Wiedzy o PTSM: II miejsce Dominika „Stara” Staręga,
Konkurs Ekologiczny: II miejsce Aleksandra „Ola” Krupińska,
Konkurs Krajoznawczy: I miejsce Kalina „Kalka” Wermińska
NO I W KOŃCU TRADYCYJNY KONKURS PIOSENKI TURYSTYCZNEJ
I TRADYCYJNE I MIEJSCE.
To nie był ot, zwykły rajd. To był „RAJD” !
Dominika Staręga
|
| |  | ::... | |
|
...:: uwaga o komentarzach:
| | | |
Do czasu stworzenia zabezpieczenia przed botami, które spamuja tresc komentarzy, dodawanie nowych komentarzy będzie niemożliwe.
Zawiedzionych przepraszamy :).
| | | | |
|  |  |
|
